Pyszny rosół

Hej!

Otwieram rano oczy i nie wierzę. Za oknem taka zawieja, że nie chce się z łóżka wyłazić  Brr... tylko leżeć do późna. Taa, nigdy w życiu nie udało mi się wylegiwać tak długo. Chyba że byłam chora, ale to nie liczy. Podczas porannej kawy udało mi się ustalić co będziemy mieli na obiad. No jak myślicie, co sprawdza się przy takiej pogodzie? Oczywiście rosół! Rosół z lanymi kluseczkami.

Potrzebujemy:

• porcję z indyka, kaczki i kurczaka (bo jak mówi rodzinny klasyk najlepszy rosół jest z trzech mięs)
• kilka marchewek
• 2 pietruszki
• seler
• por – biała część
• tajemny składnik - cebula osmalona na ogniu
• drugi tajemny składnik – liść kapusty

Na kluski:

• 2 jajka
• 5 łyżek mąki pszennej
• opcjonalnie trochę zimnej wody

Jajka i mąkę mieszamy ze sobą. Jeśli ciasto jest za gęste dolewamy trochę zimnej wody i już mamy przygotowane ciasto do ugotowania.

Mięso na rosół myjemy i wkładamy do zimnej wody. Warzywa obieramy i wkładamy też do garnka. Gotujemy na wolnym ogniu. A potem odlewamy do drugiego garnka ugotowany rosół. Na wrzątek lejemy kluski. Chwilę mieszamy i gotowe. Podajemy z zielonym koperkiem lub pietruszką, ale jak nie ma to i tak jemy.