czwartek, 23 marca 2017

Kurczak po marokańsku


Hej!
Mam dziś smaka na kurczaka . Nie byle jakiego, bo zagranicznego (kurczak polski, smak zagraniczny).
No to będzie po marokańsku. Potrawa jest bardzo smaczna, kurczak soczysty, a całe danie pachnie orientalnie. Wprost cudowne. Inspiracją był wpis z Domku z piernika, gdzie co jakiś czas zaglądam.
Potrzebujemy:

  • kg ćwiartek z kurczaka – z piersi raczej nie róbcie, bo będzie za suche
  • torebka śliwek suszonych
  • kilka daktyli
  • 3 łyżeczki cynamonu
  • 1 cebula
  • imbir
  • pieprz
  • sól
  • kumin
  • kurkuma

Ćwiartki myjemy, nacieramy solą, pieprzem i kuminem. Odstawiamy na co najmniej 30 minut.
W tym czasie śliwki i daktyle zagotowujemy w wodzie razem z cynamonem. Odstawiamy do zmiękczenia owoców.
Na oleju podsmażamy posiekaną cebulkę, wrzucamy sól, pieprz, kurkumę i imbir. Podsmażamy chwilę i zalewamy wodą. Na dużej patelni podsmażamy kurczaka na złoty kolor, a potem wrzucamy sos z cebulą. Dusimy 30 minut, następnie dolewamy śliwki z daktylami i dusimy do miękkości. Podajemy z kuskusem. Pyszne danie orientalne.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz