Hej!
Moja córka ostatnio stwierdziła, że "za bardzo poszłam w ciasta". Naprawiamy więc kierunek i robimy dziś kopytka. Niby łatwo zrobić, a jakoś nie wychodzi. Żeby zrobić kopytka perfekcyjnie, należy pamiętać o jednym – dodajemy do zmielonych ziemniaków tyle mąki, aby było jej w ¼ ilości wszystkich ziemniaków. W tej ilości tkwi sekret pulchnych i smacznych kopytek.
Potrzebujemy:
- kg ugotowanych ziemniaków
- 1 jajko
- ½ łyżeczki soli
- mąka pszenna w ilości 1/4 objętości ziemniaków
Ziemniaki przecieramy na gładką masę. Dodajemy jajko, sól i mąkę. Dokładnie mieszamy. Dzielimy ciasto na dwie lub trzy części. Z każdej robimy zgrabny wałeczek i kroimy na kawałeczki. Wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy około trzech minut od chwili wpłynięcia. Smacznego.
Miało nie być o cieście... było o kluchach☺.
Smacznie! :-)
OdpowiedzUsuń