Przepis ten dostałam od Hani i w moim domu nosi nazwę "Placek Hani ze śliwkami".
Ciasto jest bardzo pyszne i rzekłabym podchodzi pod świąteczne.
Potrzebujemy:
- biszkopt z 7 jaj według własnej receptury (z dodatkiem 2 łyżek kakao)
- 40 dag śliwek kalifornijskich
- 1 masło roślinne
- 1/2 kostki masła śmietankowego
- 1 mała Nuttella
- 100 ml wódki (ja używam rumu)
- 8 łyżek cukru
- 5 łyżek wody
- 2 czekolady gorzkie
Śliwki, wodę i cukier gotujemy na wolnym ogniu około 10 minut.
Odcedzamy (syrop zostawiamy), śliwki kroimy w paseczki i moczymy w alkoholu przez 12 godzin.
Następnie odcedzamy alkohol i łączymy z syropem z gotowanych śliwek.
Oba rodzaje masła ucieramy dodając po łyżce nuttelli oraz 3 łyżki syropu z alkoholem.
Upieczony biszkopt kroimy na dwie części.
Dolną warstwę nasączamy, po nasączeniu wykładamy równomiernie masę,
posypujemy śliwkami i przykrywamy drugim nasączonym biszkoptem.
Po wierzchu polewamy rozpuszczoną czekoladą i dekorujemy według własnego uznania. Smacznego.
OdpowiedzUsuńSuper przepis ,ale czy można obejść się bez alkocholu
Jak najbardziej. Jeśli ciasto będzie bez alkoholu, zjedzą je też dzieci.
UsuńO mniam, wygląda rewelacyjnie☺
OdpowiedzUsuń