Hej!
Postanowiłam dziś zająć się karkówką. Będzie przyrządzona tak jak lubię, czyli z dodatkiem serka mascarpone. Karkóweczka będzie miała łagodny smak. Przepis trochę zmodyfikowałam, bo co ja zrobię, że lubię selera naciowego?
Do przyrządzenia mięsa będzie trzeba:
- 50 dag karkówki
- 1 opakowanie serka mascarpone
- 1 cebula
- 20 dag pieczarek
- 3 jabłka kwaśne
- kilka łodyg selera naciowego
- sól
- pieprz
- masło
- estragon
- szklanka bulionu pomidorowego
- wrzątek
Kroimy mięso na kotlety i oprószamy solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy masło i smażymy karkówkę na złoty kolor po obu stronach. Podlewamy odrobiną wrzątku, przykrywamy i dusimy do miękkości (na małym ogniu).
Teraz kroimy pieczarki na plasterki, a jabłka na grube kawałki. Posiekaną cebulkę podsmażamy na tłuszczu, dodajemy pieczarki oraz selera naciowego. Kiedy nabiorą złotego koloru przekładamy na mięso i dodajemy pokrojone jabłka. Polewamy bulionem pomidorowym i dusimy jeszcze kilka minut. Wkładamy do sosu serek. Mieszamy, aż się rozpuści.
Podaję z kluskami śląskim i czerwona kapustą.
Polecam ☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz