Barszczyk czerwony ugotować każdy umie, bo to podstawa polskiej kuchni.
Ale czy znacie "barszcz staruchy"? Nie?☺Nic straconego.
Polecam, bo jest naprawdę smaczny.
Przepis znalazłam w książce, wcale nie kucharskiej, a w szpiegowskiej, "Czerwona jaskółka".
Po tym jak smaczny wyszedł mi barszcz myślę, że będzie to nie ostatni przepis z tej książki.
Potrzebujemy:
- 3 buraki
- 1 cebula
- bulion wołowy
- 5 dag masła
- 1 pomidor
- trochę octu
- sól
- pieprz
- cukier
- kwaśna śmietana
W garnku topimy masło i wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę.
Podsmażamy do zeszklenia.
Potem dodajemy starte buraki i pokrojonego pomidora.
Dolewamy rosołu i dodajemy octu, cukru, pieprzu i soli do smaku.
W moim barszczu ocet dostał się na końcu, po ugotowaniu, żeby spokojnie buraki się ugotowały.
Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy pod przykryciem przez godzinę.
Zupa powinna być cierpka i słodka.
Po ugotowaniu należy dodać kwaśnej śmietany. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz